Mikołajki 4 b

Odwiedzając Centrum Nauki "Sowa"w Gosławicach wróciliśmy do czasów, w których dzieci robiły COŚ z niczego i oddawały się temu zajęciu bez reszty. Każdy z uczestników tego edukacyjnego szaleństwa odnalazł się w swojej dyscyplinie. W jednym miejscu odbywała się budowa mostu, trwała operacja na "żywym" organizmie, montowano świąteczny film animowany, odwzorowywano rysunki na odbiciu lustrzanym zamiast kartki, strzelano z armaty. Można było posłuchać muzyki sprawdzając , jakie części ciała rezonują najbardziej. Półtorej godziny eksploatowania wyobraźni okazało się trafionym prezentem mikołajkowym.